Sąd Najwyższym oddalił kasację wobec Pauliny i Adriana.
- Jacek Łukasik
- 25 lis
- 1 minut(y) czytania
W dniu dzisiejszym zakończyła się walka Pauliny Sobień i Adriana Skwarka z zarzutami przekroczenia uprawnień w związku z zakłóceniem miru domowego i poddania badaniu na zawartość alkoholu mężczyzny - prokuratora Bartłomieja Z. który opiekował się 3 letnią córką.

Sędzia Sądu Najwyższego Jerzy Grubba - sprawozdawca podkreślił że:
✅️ w celu stwierdzenia czy ktoś jest pod wpływem alkoholu musi zostać poddany badaniu,
✅️ biorąc pod uwagę rozwój interwencji Paulina kierowała się dobrem wyższej konieczności czyli dobrem dziecka a nie immunitetem prokuratora,
✅️ immunitet prokuratorski nie jest przeszkodą do wykonania niezbędnych czynności przez policjantów, w tym zebrania i zabezpieczenia materiału dowodowego,
✅️ najbardziej obiektywnym dowodem w sprawie jest nagranie z kamer nasobnych policjantów,
✅️ nie było żadnych podstaw do postawienia zarzutu Adrianowi Skwarkowi cyt.: "konia z rzędem temu kto wskaże jakiego przekroczenia uprawnień dokonał Adrian Skwarek",
✅️ Paulina Sobień wykazała się wyobraźnią i empatią oraz prawidłową reakcją wobec dziecka, które procedury zostały dopiero w 2024 roku wprowadzone ustawą Lex Kamilek,
✅️ Prokurator miał wyznaczony dzień opieki nad dzieckiem i w tym dniu powinien być trzeźwy, gdzie w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia córki nie mógłby nawet zawieść jej do szpitala bo był w pod wpływem alkoholu.

Liczymy, że po tym uzasadnieniu Prokurator Generalny wyciągnie wnioski i dokona stosownych czynności dyscyplinarnych wobec Prokuratora których powinien posiadać nie poszlakowaną opinię, a nie stwierdzać że cyt.: "zrobię wszystko żeby ci policjanci zostali zwolnieni."









Komentarze